Tworzę duszą, inspirując się ciałem — tekst kuratorski do wystawy Suzette Lautreamont

Mateusz Wszelaki
3 min readAug 8, 2024

--

spotkanie przed wystawą — próby do performansu

Na jakie pytania właściwie ta wystawa ma odpowiadać? Na żadne. Nie zadajemy pytań, ani na nie nie odpowiadamy. Nie kontestujemy Rzeczywistości, a także nie wygłaszamy społecznych manifestów. To raczej zachęta do tego, by spojrzeć szerzej na swoją własną Rzeczywistość. Bo surrealne jest wypadkową Rzeczywistości, która mierzi, dotyka, eskaluje, boli lub cieszy. Z surrealnym zderzymy się najczęściej idąc spać, kiedy cały splendor dnia opada, a w naszych głowach kłębi się wszystko co możliwe — ujawniając lęki, pokazując zachwyty lub rozpalając fetysze. Z surrealnym albo zaczniesz tańczyć w Rzeczywistości albo pochłonie Cię w odmęty szaleństwa głęboko pod powierzchnią. Surrealne będzie kolorowe albo boleśnie biało — czarne. Ta ekspozycja to próba wyciągnięcia na wierzch. I konsekwencja dawno skrywanej chęci dynamicznego tańca wśród nierealnych tworów wypełzłych z realności. Na wystawie znajdziesz rzeczy podane na tacy, a dużo pozostawimy niedopowiedzianych — dla własnego i Twojego dobra.

„Dopiero całość, złożona z rzeczy widzianych i niedopowiedzianych, byłych i obecnych, jawnych i onirycznych tworzy Rzeczywistość, o której turyści z cyfrowymi aparatami nie mają zielonego pojęcia.” Mariusz Wilk

Suzette Lautreamont zderza odbiorców i odbiorczynie ze swoimi myślami, marzeniami, sennymi obrazami, które tworzy na jawie. Ale nie jest to bolesne zderzenie. Przynajmniej dla większości, bo znajdują się i tacy, którzy w ograniczeniu czują się ukłuci obrzydliwością czy, co gorsza, mają ochotę rozdzierać papierowe dzieła niczym żydowscy arcykapłani swoje szaty oburzeni rzekomymi herezjami Chrystusa. Technicznie i warsztatowo prace Lautreamont pozostają są na wysokim poziomie. Artystka w pewnym sensie wypracowała swój własny styl oparty na tradycyjnych technikach (m.in. tusz nanoszony piórkiem czy akwarela). Teoretycznie niczym nie wybijające się technicznie, w praktyce dowodzą bogatego warsztatu Suzette. Lautreamont nie ma problemu z rysowaniem realnych postaci i klasycznych wzorów, ale daje przede wszystkim popis przy surrealnych tworach, domykaniu ich drobnymi szczegółami i łączeniu pozornie niedających się połączyć elementów. Ekspozycja składa się z rysunków — jednak portfolio artystki jest znacznie intermedialne. Jednak przy pierwotnej koncepcji, dla jej zachowania, warto było odrzucić m.in. fotomontaż, rzeźbę czy plakat. Jak sama mówi, to co widzimy, wypływa z duszy, która inspiracje bierze z ciała, w którym codziennie funkcjonuje.

„Surrealizm: czysty automatyzm psychiczny, za którego pomocą zamierza się wyrazić — ustnie, pisemnie lub w jakikolwiek inny sposób — rzeczywiste funkcjonowanie myśli. Dyktowanie myśli w nieobecności jakiejkolwiek kontroli rozumu, poza wszelką estetyką i moralnością.” André Breton

Ekspozycję dopełnia praca wideo Kacpra Janowskiego. Artystę poznałem w momencie jego zmagań z tożsamością, poszukiwania jej sensu, dróg ekspresji i zastanawiania się jak i co definiuje go jago artystę. „Oblicze — autoportret eksperymentalny” swoją prostotą może konfundować, a jednak nieidealne czarnobiałe kadry, w kontrze do pełnych koloru prac Lautreamont wprowadzają w pewien rodzaj zakłopotania, a wręcz niepokoju. Funkcjonowanie id, ego i superego w dzisiejszym świecie miesza się już nam tak bardzo, że czasem nie wiemy, którą wersją siebie jesteśmy. To zaproszenie by nie bać się Rzeczywistości o sobie samym.

W efemerycznym, tanecznym performansie na żywo wiodą nas Anastasiya Embulayewa, Ida Dunder, Zuzanna Fior, Rima Sadurska i Aleksandra Najda — to ich własna interpretacja dzieł Suzette, wypływająca z myśli, które pojawiły się podczas ich osobistej analizy. Tej efemeryczności doświadczą tylko osoby będące na żywo w dniu otwarcia. Taki styk sztuk już wydaje się surrealny, a jednak wystąpi w Rzeczywistości.

„Sen okazuje się jednym z ostatnich przyczółków buntu i wolności jednostki.” Jonathan Crary

praca Suzette Lautreamont

“Tworzę duszą, inspirując się ciałem” Suzette Lautreamont

otwarcie wystawy: 10.08.2024 19.00

TrzyMaj ul. 3 Maja 22/6 Lublin

--

--

Mateusz Wszelaki
Mateusz Wszelaki

Written by Mateusz Wszelaki

Badacz, kurator, student historii sztuki. Zajmuje się sztuką nowoczesną i współczesną, w szczególności performansem i malarstwem neoawangardowym.

No responses yet